W tym roku przypada stulecie marki Citroen. Z tego powodu, w Genewie zaprezentowano koncepcyjny pojazd Ami One oraz okolicznościową stylizację samochodów – Origins. W ten sposób, Citroen rozpoczyna świętowanie swojej okrągłej rocznicy.
Ami One to koncepcyjny, dwumiejscowy pojazd elektryczny, przeznaczony do miejskiej dżungli. Pojazd będzie mógł poruszać się w pełni autonomicznie, czyli bez ingerencji kierowcy. W zamierzeniu, ma być odpowiedzią na przewidywaną rewolucję komunikacji w mieście. Tak jak dziś w trójmieście, rusza elektryczny rower miejski. Tak wiele wskazuje, że za kilka/kilkadziesiąt lat, coś takiego zacznie powstawać – tyle, że z samochodami. Zamówimy samochód aplikacją na swoim telefonie, samochód podjedzie i zabierze nas w wyznaczone miejsce. Oczywiście wszystko w pełni automatycznie, bez potrzeby kierowania. Samochód będzie na tyle mały, że da radę zaparkować praktycznie wszędzie. Ale na tyle komfortowy, że kilkuminutowa podróż, nie będzie męczarnią.
Citroen przez ostatnie 100 lat, potrafił nie raz, wstrzelić się swoimi modelami, w potrzeby mieszkańca europejskich miast. Czy i ten model okaże się sukcesem?
Ale wróćmy z przyszłości i zobaczmy co Citroen oferuje tegorocznym klientom. Od jakiegoś czasu, Citroen postawił na wyjątkowo dużą możliwość dostosowywania wyglądu samochodu pod upodobania danego klienta. Nową stylizacją Origins chce dać jeszcze więcej. Prócz napisu „Origins since 1919” na drzwiach oraz specjalnych ozdobnych naklejek, wszystkie modele dostaną złotobrązowe detale wykończeniowe nadwozie. Dla większości modeli będziemy mogli wybrać któryś z jubileuszowych kolorów lakieru (biały, szary i czarny) oraz czarny dach. We wnętrzu dostępna będzie szara tapicerka, przeszyta złotą nicią oraz złotobrązowe listwy wykończeniowe na desce rozdzielczej. W Polsce samochody Citroena w wersji Origins będą dostępne w drugim kwartale tego roku.
Najnowsze komentarze