DB5 to następca Astona Martina DB4 z 4-litrową jednostką napędową o mocy 286 KM zamiast 3,7-litrowej (220 KM) jak było u poprzednika. Sześciocylindrowa jednostka pozwala osiągnąć „setkę” w 8 sec i jechać z maksymalną prędkością 233 km/h. Model pojawił się na rynku w 1963 a w filmie o agencie jej królewskiej mości po raz pierwszy w 1964, gdy za jego kierownicą zasiadał Sean Connery w Goldfingerze. Ostatnim film w którym możemy podziwiać ten wóz to Casino Royal. Co ciekawe, ostatnio został sprzedany egzemplarz który był w Stanach Zjednoczonych używany do promocji „Operacji Piorun” (1965) z Seanem Connerym za ponad 6 milionów dolarów. Na tak wysoką cenę miał zapewne fakt, że samochód był produkowany latach 1963-1965 i powstało jedynie 1023 egzemplarze.

Niedawno zapowiedziano wyprodukowanie 25 nowych samochodów Aston Martin DB5 – jeden ma kosztować blisko 14 milionów złotych. Na tyle Astona Martina wycenił ręczne wytworzenie stosując nowoczesną technologię i maszyny. Wyprodukowanie pojazdu ma trwać 4500 roboczogodzin. Co ciekawe, nie zdecydowano się na w pełni oryginalny model DB5, lecz na samochód filmowy, który ma mieć wszystkie gadżety z „Goldfingera”. Z tego powodu, w samochodzie znajdą się karabiny maszynowe, rozpylacz dymu, ostrza do przecinania opon czy obrotowe tablice rejestracyjne. Oczywiście w większości to będą atrapy 🙂

Oczywiście ten samochód byłby tylko przedmiotem, gdyby nie Sean Connery i Jego pamiętne role. Dziś jest wyjątkowy dzień, bo aktor kończy 90 lat.