Płyn w chłodnicy ma za zadanie wspomóc odprowadzać ciepło które wydziela pracujący silnik, oraz ochraniać przed korozją układ chłodzenia. W naszej szerokości geograficznej występują temperatury ujemne, dlatego wymagana temperatura krystalizacji płynów niskokrzepnących do układów chłodzenia silników spalinowych to co najmniej -30 °C. Na rynku dostępne są płyny uniwersalne, ale także przeznaczone do konkretnego tworzywa z którego zbudowana jest chłodnica (miedź, mosiądz, aluminium). Jest to ważna kwestia, bo np. w chłodnicach aluminiowych zastosowane są uszczelnienia wykonane z innego materiału niż w chłodnicach miedzianych, stąd zastosowanie nieodpowiedniego płynu może spowodować zniszczenie uszczelnień, a następnie wycieki i przegrzanie silnika. Większość płynów stworzona jest na bazie glikolu etylenowego. Występują także płyny na bazie glikolu propylenowego który jest dużo mniej toksyczny i często nazywany jest „płynem ekologicznym”. Płyny „ekologiczne” najczęściej są oznaczone kolorem zielonym. Występujące aktualnie w handlu płyny do układów chłodzenia zawierają różne dodatki zapewniające płynom odpowiednie właściwości użytkowe, szczególnie na odcinku ochrony metali przed korozją. Z uwagi na różnorodność stosowanych dodatków, często sprawiających, że niektóre płyny po zmieszaniu ze sobą wytrącają osady zakłócające pracę układu chłodzenia, nie należy mieszać ze sobą różnych płynów chłodniczych. Mieszać można jedynie płyny wyprodukowane na takiej samej bazie i zawierające pakiety dodatków tego samego typu. I słowem zakończenia: absolutnie nie wolno wlewać do chłodnicy czystego koncentratu płynu do chłodnic. Temperatura krystalizacji czystego koncentratu wynosi od (-10)°C do około (-12) °C, więc taki płyn łatwo zamarza i źle odprowadza ciepło.